Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zlikwidowano grupę oszustów paliwowych

Data publikacji 11.10.2006

Policjanci poznańskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego rozbili grupę przestępczą, zajmującą się sprowadzaniem z krajów unijnych i dystrybuowaniem w Polsce paliw płynnych, bez uiszczania należnych podatków oraz cła. Według wstępnych ustaleń w latach 2004-2005 grupa sprowadziła kilkadziesiąt milionów litrów pełnowartościowego oleju napędowego i benzyny bezołowiowej.

Straty Skarbu Państwa w wyniku przestępczej działalności oszacowano wstępnie na co najmniej 25 milionów złotych. Grupa wykorzystywała zmianę przepisów celnych po wejściu Polski do Unii Europejskiej.

Wczoraj w Łodzi, Gdyni i na Śląsku zatrzymano pięć osób. Dwojgu z nich – 46-letniemu Janowi Z. i 39-letniej Miladzie W. postawiono zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostałym trzem mężczyznom – udział w grupie przestępczej.

Mechanizm przestępstwa polegał na wykorzystaniu przepisów unijnych mówiących o tzw. „procedurze zawieszonego poboru akcyzy”. Na specjalnie założone firmy sprawcy kupowali od legalnych producentów paliwa, za cenę pomniejszoną o należne podatki. Te bowiem należy uiścić w kraju kontrahenta (w tym przypadku w Polsce). Przestępcy żadnych podatków w kraju nie płacili, a zagranicznym służbom celnym przedkładali sfałszowaną dokumentację. Odzyskiwali w ten sposób wcześniej wpłacone zaliczki i mogli zawierać kolejne transakcje.

Sprowadzone do Polski paliwo było dystrybuowane na stacjach benzynowych. Przestępcy na litrze paliwa zarabiali około złotówki, natomiast kupowali je za cenę 1,70 – 1,80 zł za litr. Wcześniej do tej sprawy zatrzymano i aresztowano pięć osób. Zabezpieczono także około pół miliona litrów nielegalnie sprowadzonego paliwa.

Jak ustalili prowadzący sprawę policjanci, przestępcy poznali mechanizm oszustwa jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej. Rozpoczęli swoją działalność właściwie nazajutrz po przystąpieniu Polski do tychże struktur.

Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu. Zatrzymanym osobom grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Powrót na górę strony