Rozbili dziuplę samochodową
Data publikacji 02.11.2006
Policjanci z Białej Podlaskiej rozbili kolejną dziuplę samochodową. Odnalezione części pochodzą z samochodów skradzionych w Warszawie, Lesku i Radzyniu Podlaskim.
Wspólnie działania bialskich policjantów oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej w Chełmie doprowadziły do zatrzymania 33-letniego obywatela Białorusi, gdy ten próbował przekroczyć granicę w Terespolu.
Podczas kontroli strażnicy znaleźli przy nim elementy samochodu marki Audi A6, który został skradziony pod koniec października br. w Warszawie. Zatrzymanie 33-latka pozwoliło wytypować i ustalić miejsce, w którym mężczyzna zaopatrywał się w części samochodowe.
Wczoraj policjanci weszli na teren jednej z posesji na terenie gm. Siemień należącej do 30-letniego Pawła M. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli elementy pochodzące z samochodów osobowych marki vw i mercedes. Samochody zostały skradzione m.in. w Lesku, Warszawie i Radzyniu Podlaskim.
Policjanci ustalili, że do „dziupli” trafiały części samochodów pochodzących z kradzieży z różnych stron Polski. Następnie akcesoria samochodowe wywożono za wschodnią granicę.
30-letni Polak oraz 33-letni obywatel Białorusi zostali umieszczeni w areszcie policyjnym. Przedstawiono im zarzut paserstwa. Czyn ten zagrożony jest karą do 5-lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.