Sprawca fałszywego alarmu odpowie za swój czyn
Data publikacji 09.11.2006
Policjanci po niespełna dwóch godzinach od fałszywego alarmu o podłożeniu bomby zatrzymali jego sprawcę. Tym razem rzekoma bomba miała znajdować się pod siedzibą Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Dziś o godzinie 11:23 policjant dyżurujący w centrali telefonicznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu otrzymał telefoniczną informację o podłożeniu bomby pod budynkiem KWP w Opolu. Natychmiast służby dyżurne zabezpieczyły budynek. Rozpoczęły też poszukiwanie ładunku. Na miejscu pojawili się policjanci z Sekcji Antyterrorystycznej KWP, przeszkoleni w poszukiwaniu i rozbrajaniu ładunków wybuchowych oraz przewodnik ze specjalnie przeszkolonym do wykrywania takich materiałów psem. Intensywne działanie nie potwierdziły informacji o bombie. Policjanci przeszukali siedzibę Komendy Wojewódzkiej Policji oraz znajdującą się w tym samym obiekcie Komendę Miejską Policji. Obie jednostki na czas prowadzonej akcji były niedostępne dla interesantów.
W tym samym czasie inni policjanci prowadzili intensywne poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. Już o godzinie 13:15 znane było jego nazwisko. Do zatrzymania doszło o godzinie 13:30 w miejscu jego zamieszkania. Podczas przeszukania zatrzymanego mężczyzny policjanci zabezpieczyli telefon komórkowy, z którego dzwonił do KWP. Sprawcą okazał się 31-letni mieszaniec jednej z miejscowości na terenie powiatu namysłowskiego.
Mężczyzna przyznał się do spowodowania fałszywego alarmu i tym samym zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz pokrycie wielotysięcznych kosztów prowadzonych działań.
Mężczyzna przyznał się do spowodowania fałszywego alarmu i tym samym zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz pokrycie wielotysięcznych kosztów prowadzonych działań.