Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kolejny cios w narkobiznes

Data publikacji 10.11.2006

Policjanci z Bielan zlikwidowali kolejną wytwórnię heroiny. Funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby i zabezpieczyli 6 litrów wywaru z którego robiono heroinę, 6 kilogramów słomy makowej, amfetaminę oraz cały arsenał półproduktów, strzykawek, maszynek elektrycznych służących do wytwarzania narkotyku, kilkadziesiąt strunowych torebek i pieniądze pochodzące z handlu środkami odurzającymi. Na rynek nie trafił około 16 tysięcy działek heroiny.

Wszystko zaczęło się kilka dni temu. Wtedy do komendy na warszawskich Bielanach dotarła informacja, że w jednym z mieszkań przy ulicy Broniewskiego może być wytwarzana heroina. Policjanci z sekcji kryminalnej dokładnie sprawdzili wszystkie informacje w tej sprawie. Gdy zebrana wiedza poprzedzona intensywnymi działaniami operacyjnymi – weszli pod wskazany adres. W mieszkaniu zatrzymali 28 - letnią Katarzynę O. Podczas przeszukania kryminalni zabezpieczyli 10 litrów wywaru, z którego robiono heroinę, kilka strzykawek, igieł i wiele innych półproduktów do robienia narkotyków. 

W trakcie realizacji tej sprawy policjanci wpadli na trop drugiej wytwórni heroiny. Ustalili, że kilka bloków dalej w mieszkaniu produkowany jest tzw. kompot. Punktualnie o godzinie 21:00 policjanci rozpoczęli obserwację mieszkania. Kilka minut później z lokalu wyszedł młody mężczyzna. Wtedy policjanci wkroczyli do akcji. 28–letni Marcin N. na widok funkcjonariuszy próbował uciekać został jednak szybko obezwładniony. W mieszkaniu zatrzymane zostały jeszcze dwie inne osoby – 47–letni Tomasz Z. i 32–letnia Kinga L., która kierowała całym biznesem. Policjanci przeszukali dokładnie cały lokal. W efekcie zabezpieczyli 6 litrów wywaru, z którego robiono heroinę, amfetaminę, około 6 kilogramów słomy makowej, półprodukty i maszynki elektryczne służące do wytwarzania narkotyku, strzykawki, kilkadziesiąt strunowych torebek, oraz pieniądze pochodzące z handlu środkami odurzającymi. W trakcie prowadzonego przeszukania do mieszkania wszedł kolejny mężczyzna. Jak się później okazało 45 - letni Krzysztof Ł. rozprowadzał dla Kingi L. środki odurzające.

Cała czwórka została zatrzymana. Podczas wstępnego przesłuchania wszyscy przyznali się do produkowania i rozprowadzania narkotyków.

Wszystkie osoby, które zostały zatrzymane w trakcie tych działań są znane policji. Były już wielokrotnie notowane i karane. Z ich zeznań wynika, że wyprodukowane narkotyki sprzedawane były głównie osobom uzależnionym, na terenie całej Warszawy. Za jedną działkę brali od 10 do 15 złotych.
Powrót na górę strony