Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Wnuczek” okazał się przestępcą

Data publikacji 26.01.2010

Na 5 tys. w Legionowie i na kolejne 7 tys. zł w Wołominie oszukał dwie starsze kobiety 21-letni mieszkaniec Działdowa. Mężczyzna, podając się za wnuczka, umawiał się telefonicznie na odbiór pieniędzy. Został zatrzymany wczoraj na gorącym uczynku przez policjantów z Legionowa.

Jak łatwo paść ofiarą tego typu przestępstwa przekonała się w czerwcu ubiegłego roku jedna z mieszkanek Legionowa. Wtedy to młody mężczyzna, podający się za jej wnuczka, zabrał jej oszczędności całego życia. Byłą to biżuteria rodzinna i kilka tysięcy złotych w gotówce. Sprawca zagrał na uczuciach kobiety, która chciała pomóc najbliższej rodzinie. Zaprosiła oszusta do domu i przekazała mu wszystko, co miała.

Niewiele brakowało, aby wczoraj ta sama kobieta została oszukana po raz drugi. Scenariusz do złudzenia przypominał sytuację z przed siedmiu miesięcy. Do kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako jej wnuczek. Wymyśloną historyjką o trudnej sytuacji finansowej i pilnej potrzebie pożyczenia na krótki okres 5 tys. zł próbował nakłonić swoją ofiarę na spotkanie i przekazanie pieniędzy. Rozmówczyni od razu zorientowała się, że ktoś po raz drugi próbuje ją oszukać. Nie chcąc wzbudzać podejrzeń, zgodziła się na spotkanie i odłożyła słuchawkę po to, aby za chwilę powiadomić miejscowych policjantów.

Mundurowi natychmiast zorganizowali zasadzkę. Sprawca jeszcze kilkakrotnie kontaktował się z kobietą. Kilka razy jako rzekomy wnuczek, a w ostatniej chwili nawet jako funkcjonariusz Policji z pytaniem czy załoga dotarła już na miejsce interwencji. Podobnie jak w innych tego typu przypadkach w ostatniej chwili powiedział kobiecie, że zatrzymało go coś pilnego i nie może przyjechać osobiście, ale pieniądze odbierze w jego imieniu zaufany kolega.

Robił to po to, aby upewnić się czy wszystko przebiega dokładnie tak, jak to sobie zaplanował. Nie przewidział jednak tego, że w mieszkaniu wraz z kobietą będą czekali policjanci. Kiedy tuż po 12.00 do drzwi zapukał mężczyzna kobieta wpuściła go do mieszkania i przekazała kopertę z pieniędzmi. Wtedy do akcji wkroczyli kryminalni. Zaskoczony obrotem sprawy mężczyzna próbował uciekać, bezskutecznie. Został natychmiast obezwładniony i zatrzymany.

Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy 21-latku kopertę, a w niej 7 tys. zł. Okazało się, że tego samego dnia kilka godzin wcześniej Arkadiusz B. w ten sam sposób oszukał jedną z mieszkanek Wołomina. Jeszcze dziś o losie mężczyzny zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu 8 lat więzienia. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.

(źródło: KSP)

Powrót na górę strony