Zatrzymani za śmiertelne pobicie
Data publikacji 04.01.2007
Policjanci zatrzymali dwóch braci i ich ojca podejrzewanych o śmiertelne pobicie 33-letniego sąsiada. Jak ustalili policjanci, do zdarzenia doszło podczas zabawy sylwestrowej zorganizowanej w domu sprawców. W pewnym momencie wywiązała się bójka, która przeniosła się na podwórko. Tam dotkliwie pobito 33-latka, a nieprzytomnego zaciągnięto na brzeg drogi, gdzie zmarł.
Podczas prywatki sylwestrowej organizowanej w jednym z domów w miejscowości gminy Krasocin doszło do awantury pomiędzy dwoma braćmi a ich 33-letnim sąsiadem. Bójka przeniosła się na dwór. Jak ustalili policjanci, 33-latek był bity i kopany po całym ciele, a jeden z braci na głowie mężczyzny rozbił betonowy bloczek. 44-letni Przemysław H., ojciec oprawców, mimo że dowiedział się o bójce, nie udzielił pomocy sąsiadowi. Ciężko pobitego mężczyznę wyciągnął na zewnątrz domu, na pobocze drogi. Tam najprawdopodobniej nastąpiła śmierć poszkodowanego.
Włoszczowski sąd tymczasowo aresztował na trzy miesiące 44–letniego mężczyznę oraz jego 17–letniego syna. Najmłodszy z rodziny 15–latek został umieszczony z w zamkniętym schronisku dla nieletnich, gdzie ma przebywać do czasu zakończenia sprawy.
Za ten czyn może odpowiadać jak dorosły. Gdy sąd tak postanowi, może mu grozić nawet 25 lat pozbawienia wolności, podobnie jak dwóm zatrzymanym mężczyznom.