Zatrzymani za rozbój w autobusie
Data publikacji 08.03.2007
Krakowscy policjanci zatrzymali czterech sprawców rozboju, do którego doszło w jednym z miejskich autobusów.
Młody mężczyzna wracał wieczorem z pracy do domu, korzystając z komunikacji miejskiej. Na jednym z przystanków do prawie pustego autobusu wsiadła grupa młodych ludzi, zachowujących się bardzo agresywnie. Kilka minut później podeszli podeszli do niego, otoczyli i próbowali wyrwać torbę, którą trzymał w rękach. Zaatakowany zaczął się bronić, wywiązała się szamotanina.
W tym czasie autobus podjechał na pętlę. Agresorzy usiłowali wyciągnąć swoją ofiarę ze stojącego autobusu. Policję powiadomił świadek zdarzenia. Napastnicy zabrali mężczyźnie torbę (z odzieżą roboczą i dokumentami) i wszyscy uciekli między okoliczne bloki. Kilka chwil później, na miejscu był już policyjny patrol i funkcjonariusze rozpoczęli przeszukanie terenu. Pomiędzy blokami zauważyli czterech młodych mężczyzn, których wygląd idealnie odpowiadał rysopisom sprawców. Cała czwórka - mieszkańcy Krakowa
W tym czasie autobus podjechał na pętlę. Agresorzy usiłowali wyciągnąć swoją ofiarę ze stojącego autobusu. Policję powiadomił świadek zdarzenia. Napastnicy zabrali mężczyźnie torbę (z odzieżą roboczą i dokumentami) i wszyscy uciekli między okoliczne bloki. Kilka chwil później, na miejscu był już policyjny patrol i funkcjonariusze rozpoczęli przeszukanie terenu. Pomiędzy blokami zauważyli czterech młodych mężczyzn, których wygląd idealnie odpowiadał rysopisom sprawców. Cała czwórka - mieszkańcy Krakowa
w wieku 15-18 lat (dwaj nieletni w wieku 15 i 16 lat oraz dwóch 18 latków) została zatrzymana. Po przesłuchaniach nieletni zostali przekazani pod opiekę rodziców a o ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny. Ich starsi koledzy usłyszeli natomiast zarzut rozboju i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy; grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.