Kolejny cios w grupę przestępczą - Aktualności - Policja.pl

Od kilku lat na terenie kraju i poza jego granicami działała zorganizowana grupa przestępcza. Jej członkowie specjalizowali się w przemycie i handlu nielegalnym alkoholem i papierosami. W ciągu półtora roku rozpracowywania grupy policjanci z białostockiego zarządu Centralnego Biura Śledczego KGP zatrzymali 49 osób. 

25 spośród nich zostało tymczasowo aresztowanych. Dzisiaj do Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku doprowadzeni zostali kolejni czterej mężczyźni w wieku od 26 do 40 lat. Trzech z nich zostało zatrzymanych na Podlasiu, czwarty w Szczecinie. Przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Jeden z nich, 38-letni mieszkaniec powiatu suwalskiego podejrzany jest również o kierowanie tą grupą. Do listopada ubiegłego roku funkcjonariusze z białostockiego zarządu CBŚ prowadzący sprawę przemytu i handlu nielegalnym alkoholem i papierosami zabezpieczyli ponad 600 tys. paczek papierosów i przeszło 7 tys. 600 litrów "lewego" alkoholu wartego prawie 4 mln zł. W tym wypadku sama wartość należnego podatku akcyzowego sięgała 4 mln zł. 

W grudniu policjanci z CBŚ zadali kolejny cios rozpracowywanej grupie przestępczej. Wówczas na terenie województwa zachodniopomorskiego zlikwidowane zostały dwa magazyny, w których odnaleziono 61 tys. litrów skażonego spirytusu. Przeznaczony do oczyszczenia i późniejszej sprzedaży surowiec wart był 214 tys. zł. Ustalenia CBŚ dokonane w trakcie rozpracowywania tej grupy przestępczej przekazywane były również zagranicznym organom ścigania. W rezultacie w lipcu ubiegłego roku na Łotwie zatrzymanych zostało 27 tys. litrów spirytusu o wartości ponad 2 mln. zł oraz ponad 800 tys. paczek papierosów, których wartość sięgała prawie 4,5 mln zł. 

Podobna sytuacja miała miejsce również we wrześniu ubiegłego roku na Litwie. Wówczas przekazane przez CBŚ informacje w istotny sposób przyczyniły się do zatrzymania transportu 24 tys. litrów nielegalnego spirytusu o wartości blisko 2 mln zł. Mimo kolejnych zatrzymywanych osób sprawa wciąż ma charakter rozwojowy. Policjanci z Białostockiego zarządu CBŚ nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Kodeks karny za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Udział w takim związku zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.