Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zabezpieczyli blisko 5 kg marihuany

Data publikacji 22.12.2010

Blisko 5 kg marihuany zabezpieczyli wczoraj policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie. Z takiej ilości narkotyku można sporządzić blisko 20 tys. porcji konsumenckich o wartości około 150 tys. złotych. Jak ustalili policjanci, narkotyki zostały przewiezione do Polski z Holandii i miały trafić na lubelski rynek. Do policyjnego aresztu trafili dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 27 i 28. Dzisiaj młodzi mężczyźni zostaną doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie wspierani przez funkcjonariuszy z KWP w Radomiu zatrzymali wczoraj dwóch mieszkańców Lublina. Do zatrzymania doszło nad ranem na jednej ze stacji paliw w Radomiu. Z anonimowej informacji, jaką posiadali policjanci, wynikało, że dwaj Lublinianie mogą posiadać przy sobie znaczne ilości środków odurzających. Kryminalni w trakcie prowadzonych czynności ustalili, że narkotyki trafiły do Polski z Holandii.

Podczas przeszukania auta, którym jechali mężczyźni, policjanci odnaleźli torbę podróżną. Po jej otworzeniu w worku foliowym ujawnili środki odurzające. Jak się okazało, była to marihuana. Łącznie zabezpieczono blisko 5 kg suszu konopi indyjskich. Z takiej ilości zabezpieczonego narkotyku można sporządzić blisko 20 tys.porcji konsumenckich o wartości blisko 150 tys. złotych.

Ustalenia policjantów z wydziału kryminalnego potwierdziły się także co do pochodzenia marihuany. Narkotyki zostały sprowadzone z Holandii. Marihuana miała trafić do dealerów, a dalej na lubelski rynek.

Dzisiaj 27-latek i jego 28-letni kompan zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzani w przeszłości wchodzili już w konflikt z prawem w związku z posiadaniem narkotyków.

(KWP w Lublinie / mg)

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.46 MB)

Powrót na górę strony