Sprawca rozbojów zatrzymany po raz kolejny
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz policjanci z I Komisariatu Policji zatrzymali sprawców napadu na sklep przy ul. Sienkiewicza.
Do zdarzenia doszło 5 marca 2007 r. w godzinach popołudniowych. Do sklepu, w którym była jedynie pracownica weszło dwóch zamaskowanych w kominiarki mężczyzn, grozili jej żądając wydania pieniędzy. Zabrali z kasy gotówkę oraz prywatny telefon ekspedientki. Funkcjonariusze po analizie zebranych operacyjnie informacji na temat tego zdarzenia ustalili, że jednym ze sprawców może być 25-latek z Łodzi.
12 marca zatrzymano go w centrum miasta, mężczyzna poruszał się nowym BMW kupionym najprawdopodobniej za pieniądze z napadu. Podczas przeszukania w jego mieszkaniu znaleziono paralizator oraz telefon komórkowy pochodzący z innego przestępstwa. Funkcjonariusze znaleźli również u jego 21-letniej konkubiny aparat będącym własnością pracownicy ze sklepu. Jak się okazało zaraz po napadzie 25-latek podarował go swojej dziewczynie. Podejrzany jest doskonale znany łódzkim policjantom, pół roku wcześniej wyszedł na warunkowe zwolnienie z Zakładu Karnego, gdzie odbywał wyrok za liczne kradzieże z włamaniem do mieszkań.
Ten sam mężczyzna tydzień wcześniej przed zatrzymaniem do napadu na sklep był zatrzymany przez funkcjonariuszy do innego rozboju. Wówczas na ul. Tuwima napadł na kobietę i ukradł jej torebkę. Pokrzywdzona rozpoznała napastnika, ale Sąd nie zastosował wówczas wobec niego aresztu. Policjanci ustalili również współsprawcę napadu na sklep przy ul. Sienkiewicza, którym okazał się jego kolega z podwórka. Drugi 25-latek został zatrzymany w mieszkaniu w centrum Łodzi, a po przeszukaniu znaleziono u niego kolejny telefon pochodzący jeszcze z innego przestępstwa. Stróże prawa ustalili również, że "wyrwę torebki" dokonali wspólnie. Obaj sprawcy trafili przed Sąd, który tym razem zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt. 21-letnia konkubina jednego z nich odpowie za paserstwo.