Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pseudokibic odpowie za brutalne pobicie

Data publikacji 27.05.2011

Łódzcy policjanci zatrzymali pseudokibica podejrzanego o chuligańskie pobicie nastolatka, do którego doszło w lutym br. Poszkodowany trafił do szpitala gdzie przeszedł operację głowy. Sprawca, znany w środowisku pseudokibiców jako członek tzw. bojówek, wpadł w ręce kryminalnych bezpośrednio po środowym meczu Widzewa Łódź z Lechią Gdańsk. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Do pobicia doszło 25 lutego 2011 roku w Łodzi na Bałutach. Napastnicy zaatakowali bez żadnego racjonalnego powodu stojących w pobliżu sklepu nastolatków. Dwaj z zaatakowanych zdołali uciec, jednego agresorzy dotkliwie pobili. Po zdarzeniu pokrzywdzeni wrócili do domów nie powiadamiając policji. Wieczorem 17-latek zaczął się bardzo źle czuć. Trafił do szpitala gdzie przeszedł operację głowy. Potem czekała go hospitalizacja i długa rehabilitacja.

Funkcjonariusze z Zespołu do zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej i policjanci z Komendy Miejskiej w Łodzi wytypowali głównego ze sprawców. 28-letni mieszkaniec Bałut, znany w środowisku pseudokibiców jako członek tzw. bojówek, od dłuższego czasu nie przebywał w miejscu zameldowania. Został zatrzymany 25 maja w okolicach jednej z restauracji gdzie podjechał po meczu pomiędzy Widzewem Łódź i Lechią Gdańsk.

Podejrzewany był już wcześniej notowany przez policję. Na bazie zebranego w tej sprawie materiału dowodowego bałucka prokuratura przedstawiła mu zarzuty chuligańskiego pobicia, którego konsekwencją jest ciężki uszczerbek na zdrowiu ofiary za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. 26 maja sąd podjął decyzję o trzymiesięcznym tymczasowym areszcie wobec zatrzymanego przez policję 28-letniego pseudokibica. Funkcjonariusze ustalają pozostałych napastników. 

Źródło: KWP Łódź / mag

Powrót na górę strony