Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Grozili fryzjerowi bronią i żądali pieniędzy

Data publikacji 13.09.2011

Od 2 do 12 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy w jednym z zakładów fryzjerskich w centrum Białegostoku, grożąc bronią, zażądali od właściciela lokalu pieniędzy. Napastnicy zostali obezwładnieni przez 45-fryzjera i zatrzymani przez białostockich policjantów. Jak się okazało, obaj byli pijani. Teraz ich postępowaniem zajmie się sąd.

Wczoraj tuż przed godziną 17.00 policjanci z Białegostoku zostali powiadomieni o napadzie w centrum miasta. Mundurowi natychmiast pojechali pod wskazany adres. Po wstępnych ustaleniach okazało się, że chwilę wcześniej do jednego z pobliskich zakładów fryzjerskich przyszło dwóch mężczyzn. Gdy zażądali od oczekujących na strzyżenie klientów odpalenia trzymanych w rękach papierosów, właściciel lokalu wyprosił ich na zewnątrz. Tam w pewnym momencie jeden z nieznajomych odchylił koszulę, wyciągnął broń i twierdząc, że mają na właściciela lokalu zlecenie, zażądał wydania pieniędzy. 45-letni fryzjer od razu przystąpił do działania. Krzyknął do trzymającego pistolet mężczyzny, aby go odrzucił i szybko obezwładnił obu napastników. Chwilę później dwaj agresywni 40-latkowie zostali zatrzymani przez policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku.

Okazało się, że obaj byli pijani, a bronią którą posiadali był pistolet hukowy bez amunicji. Badanie alkomatem wykazało u jednego z zatrzymanych ponad 2 promile alkoholu w organizmie, natomiast drugi mężczyzna - 40-latek - miał o ponad 1,5 promila więcej. Dodatkowo wyszło na jaw, że sprawcy już wcześniej popadali w konflikty z prawem.

Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Teraz ich postępowaniem zajmie się sąd. Grozi im od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Białymstoku / mw)
 

Powrót na górę strony