Szpitalni złodzieje zatrzymani
24-letnią Annę B. zatrzymali bielańscy policjanci. Kobieta przez kilka miesięcy okradała pacjentów bielańskiego szpitala. Po jednej z takich kradzieży została ujęta przez pracowników ochrony. Nie działała sama - w ręce policjantów wpadł również jej wspólnik. Zatrzymanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Tym razem złodzieje wybrali sobie szpital bielański. Anna B. wspólnie z Danielem S. kradli na wszystkich oddziałach, szczególnie upodobali sobie oddział chirurgii ortopedycznej. Sprawcy weszli nawet do pokoju lekarskiego, skąd zabrali pieczątkę i recepty jednego z pracujących tam lekarzy.
Kilka dni temu Anna B. weszła do jednego z pokojów na oddziale laryngologicznym. 24-latka zerwała z szyi śpiącej pacjentki łańcuszek. To obudziło chorą, która zaczęła krzyczeć. Na szczęście niedaleko była ochrona, która ujęła złodziejkę. Okazało się, że kobieta zdążyła zabrać torebkę, dwa telefony komórkowe, perfumy, nie pogardziła również różańcem z drzewa cedrowego. Naraziła właścicielkę na straty sięgające ponad 3 000 złotych.
Mundurowi zatrzymali 24-letnią złodziejkę. Policjanci ustalili, że Anna B. dokonywała kradzieży w szpitalu bielańskim od marca do listopada. W sumie okradła pacjentki na kwotę ponad 10 000 złotych. Kryminalni ustalili, że kobieta nie działała sama. Pomagał jej 27-letni Dariusz S., który wczoraj został zatrzymany.
Oboje już zostali przesłuchani. Dochodzeniowcy przedstawili kobiecie 8 zarzutów za kradzież, mężczyźnie 6. Teraz obojgu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KSP / ep)