"Wnuczek" oddał pieniądze - Aktualności - Policja.pl

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło pod koniec września. Do 75-letniej kielczanki zadzwonił telefon. W słuchawce kobieta przedstawiając się za jej córkę poinformowała, że pilnie potrzebuje 200 tysięcy złotych, nie podając konkretnego celu, na jaki chce je przeznaczyć. Po gotówkę miał zgłosić się kolega. Seniorka oświadczyła, że nie posiada takiej kwoty w domu. Chcąc jednak pomóc, udała się do banku i wypłaciła z konta 39 300 złotych. Zgodnie z wcześniejszą umową swoje oszczędności przekazała mężczyźnie. Po dwóch godzinach zadzwoniła do swojej córki, aby zapytać, czy trafiły do niej pieniądze. W tym momencie kielczanka zorientowała się, że padła ofiarą oszusta.Policjanci z Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo- Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach podejrzewali, że oszustwa dokonał mieszkaniec województwa dolnośląskiego, który był już wcześniej notowany za tego rodzaju przestępstwa. Niespełna w tydzień po zgłoszeniu świętokrzyscy stróże prawa, wspólnie z kolegami z województwa dolnośląskiego, zatrzymali 22-letniego mieszkańca Wrocławia.

Następnego dnia usłyszał zarzut wyłudzenia od 75-letniej kielczanki 39 300 złotych. Wczoraj decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Obecnie śledczy analizują sprawy o podobnym charakterze, które w ostatnim czasie miały miejsce na terenie województwa. Nie wykluczone, że mężczyzna usłyszy kolejne zarzuty. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Po raz kolejny apelujemy do seniorów o ostrożność i rozwagę. Nie ufajmy osobom, które do nas dzwonią. Oszuści są bezwzględni i pozbawieni jakichkolwiek skrupułów. Każdorazowo można zapobiec przestępstwu, stosując się do podstawowych zasad:

- nigdy nie przekazuj pieniędzy nieznanej osobie,
- sprawdź, czy dzwonił prawdziwy krewny oddzwaniając do niego,
- o swoich podejrzeniach zawsze informuj policję osobiście bądź telefonicznie pod numerem telefonu 997 lub 112.

(KWP w Kielcach / ep)