Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Straszył z miłości

Data publikacji 09.07.2007

Zarzut kierowania gróźb karalnych usłyszał 20-latek z powiatu działdowskiego. Młody mężczyzna przez kilka tygodni wykorzystując sms-y groził swojej narzeczonej. Wiadomości z groźbami na swój telefon. Po to, by oddalić od siebie podejrzenia i… sprawdzić uczucia swojej partnerki.

19 czerwca br. do komisariatu Policji w Lidzbarku Welskim zgłosiła się 24-letnia kobieta. Poinformowała, że obawia się o życie swoje i swojego 4- letniego dziecka. Obawy te wywołały u niej sms-y, w których nieznany sprawca groził jej pozbawieniem życia. Następnego dnia wystraszona 24-latka po raz kolejny zapukała do drzwi komisariatu. Tym razem poinformowała, że w jej samochodzie ktoś odkręcił koło. 24- latka podejrzewała, że mógł tego dokonać autor sms-ów.

Powołana specjalna grupa policjantów z Działdowa i Olsztyna rozpoczęła pracę. W sprawie pokazał się nowy wątek. Okazało się, że podobne sms- y zaczęły przychodzić na telefon komórkowy partnera 24-latki. W dodatku po pewnym czasie 20-latek poinformował stróżów prawa o tym, że ktoś próbował dokonać zamachu na jego życie, uszkadzając przewód hamulcowy w jego aucie. Zastraszana para pocieszała się i wspierała w trudnej sytuacji, a specjalna grupa policjantów nadal intensywnie pracowała.

Sms- y do przyszłych małżonków nasilały się, a sytuacja z dnia na dzień stawała się coraz poważniejsza. 30 czerwca lidzbarscy funkcjonariusze zostali powiadomieni o wypadku w okolicach Lidzbarka. Osobą w nim pokrzywdzoną miał być 20-letni Adam, który uderzył w drzewo uciekając maluchem przed goniącym go pojazdem.

Funkcjonariusze na podstawie zbieranych materiałów typowali różne osoby, mogące mieć związek z tą sprawą. W kręgu podejrzeń znalazł się w końcu… 20-letni Adam K. Policjanci zapukali do jego drzwi w piątek. Adam K. przyznał się, że to on był autorem sms-ów zarówno do swojej narzeczonej, jak i do samego siebie. Wyjaśnił funkcjonariuszom, że jego zachowanie to wyraz ogromnej miłości do swojej przyszłej żony i forma sprawdzenia jej uczuć do niego.

Zajmujący się na co dzień pracami dorywczymi mężczyzna, został zatrzymany i usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych w stosunku do swojej 24-letniej partnerki. Policjanci nie wykluczają postawienia kolejnych zarzutów Adamowi K.

Ale największa kara chyba już spotkała 20-letniego mieszkańca powiatu działdowskiego. Ślub z kobietą dla której "zrobił tak wiele", został odwołany.

Powrót na górę strony