Pijana lekarka przyjmowała pacjentów mając ponad 2,5 promila
Wrocławscy policjanci zatrzymali internistkę jednego z niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej, która przyjmowała pacjentów mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia kobiecie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj w godzinach popołudniowych w jednej z przychodni wrocławscy policjanci zatrzymali lekarkę, która przyjmowała pacjentów będąc pod wpływem alkoholu. Kobieta pełniła dyżur w godzinach od 12 do 18 w niepublicznym zakładzie opieki zdrowotnej. W tym czasie przyjęła 12 pacjentów. Po 15. do gabinetu weszła kolejna pacjentka, która podejrzewając, że lekarka znajduje się pod wpływem alkoholu, powiadomiła o tym personel przychodni oraz pozostałych pacjentów, którzy zrezygnowali z wizyty. Pacjentka powiadomiła o swoich spostrzeżeniach także Policję. Funkcjonariuszom, którzy przyjechali na miejsce 56 - letnia internistka przyznała się, że spożywała alkohol. W badaniu na jego zawartość w organizmie miała ponad 2,5 promila. W trakcie prowadzonych czynności pobrano od lekarki krew do badania oraz zabezpieczono dokumentację medyczną.
Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mw)