Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

"Fabryka" nielegalnego paliwa zlikwidowana

Data publikacji 10.09.2012

Policjanci Centralnego Biura Śledczego wspólnie z funkcjonariuszami Służby Celnej z Torunia rozbili grupę zajmującą się przerabianiem oleju opałowego na napędowy. Funkcjonariusze zabezpieczyli mobilną linię technologiczną oraz ok. 30 tys. litrów podrabianego paliwa. Zatrzymano 3 mężczyzn trudniących się nielegalnym procederem.

W środę, 5 września, policjanci Centralnego Biura Śledczego wspólnie z funkcjonariuszami Służby Celnej z Wydziału Zwalczania Przestępczości Izby Celnej w Toruniu weszli na plac i do budynków jednej z firm w Brodnicy w województwie kujawsko-pomorskim. Funkcjonariusze mieli podejrzenia, że odbywa się tam nielegalne odbarwianie oleju opałowego. Na miejscu, na gorącym uczynku, przyłapali 3 mężczyzn nielegalnie przerabiających olej opałowy na paliwo. Mężczyźni byli całkowicie zaskoczeni widokiem funkcjonariuszy,

Funkcjonariusze znaleźli na posesji przystosowaną do przestępczej działalności przewoźną linię technologiczną do przerabiania oleju opałowego na olej napędowy. Urządzenia filtrujące znajdowały się w przestrzeni ładunkowej samochodu dostawczego, który mógł przemieszczać się w dowolne miejsca. Zbiornik o pojemności ok. 50 tys. litrów, do którego zlewano olej opałowy, a który także był częścią linii technologicznej, znajdował się na zamaskowanej naczepie samochodu ciężarowego, pod plandeką.

W trakcie nielegalnej produkcji samochód dostawczy podjeżdżał do naczepy, a przestępcy podłączali instalację i przepompowywali paliwo do zbiornika. Po odbarwieniu paliwo trafiało prawdopodobnie na rynek jako pełnowartościowy olej napędowy.

Policjanci CBŚ wraz z celnikami z Torunia przeprowadzili na posesji wszelkie czynności kontrolne: pobrali próbki paliwa, zabezpieczyli środki transportu oraz paliwo jako dowody przestępczego procederu.

Zatrzymani trzej mężczyźni, mieszkańcy Mławy, usłyszeli zarzut przestępstwa skarbowego polegającego na zmianie przeznaczenia wyrobu akcyzowego. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej sprawcom grozi kara nawet do 5 lat więzienia oraz wysoka grzywna.

Wstępnie szacuje się, że gdyby  podrabiane paliwo trafiło do nielegalnego obrotu, budżet państwa utraciłby co najmniej 50 tys. złotych z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego i VAT. Poszkodowanymi byliby również kierowcy, którzy nieświadomie nabywali podrabiane paliwo, które może zniszczyć silniki pojazdu lub zwiększyć jego awaryjność.

(źródło: Izba Celna w Toruniu)
 

Powrót na górę strony