Historia jak z telenoweli
Data publikacji 24.09.2007
Jak bardzo miłość potrafi być ślepa przekonał się 56 letni mężczyzna. Pan Janek najpierw zakochał się w młodej dziewczynie, a później w jej koleżance. Obie panie zamieszkały u niego w domu, gdy doszło do pierwszej sprzeczki ukradły mężczyźnie 14 000 złotych i…uciekły. Zrozpaczony pan Janek ze złamanym sercem zgłosił sprawę na policję.
Kryminalni od razu namierzyli młode złodziejki. Barbarę O. policjanci zatrzymali u kolegi w mieszkaniu przy ulicy Cyprysyjskiej. Natomiast Magdalena K. wpadła w ich ręce podczas zasadzki przy ulicy Bacha. Obie trafiły do komendy przy ulicy Opaczewskiej.
Podczas przesłuchania przyznały się do kradzieży 14 000 złotych. Kobiety powiedziały, że wiedziały gdzie mężczyzna chowa pieniądze, które przeznaczył na zakup nowego samochodu. Po kłótni w zemście postanowiły zabrać gotówkę i uciec.
Policjanci z dochodzeniówki postawili już Basi i Magdzie zarzut kradzieży. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.