Zlikwidowali nielegalną produkcję tytoniu
Ostródzcy policjanci zatrzymali Dariusza B. podejrzanego o nielegalną produkcję tytoniu i jego sprzedaż. Policjanci podczas przeszukania zajmowanych przez niego pomieszczeń, zabezpieczyli profesjonalne urządzenie rozdrabniające, wagi, komponenty zapachowe oraz opakowania zawierające około 150 kilogramów tytoniu. Według śledczych na nielegalnej działalności 46-latka Skarb Państwa mógł stracić nawet pół miliona złotych. Dariuszowi B. za popełnione przestępstwa może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
	Wczoraj ostródzcy policjanci w jednej z miejscowości w gminie Łukta zlikwidowali nielegalną fabrykę tytoniu. Mieściła się ona na poddaszu wynajmowanego budynku. 46-letni podejrzany zaadaptował pomieszczenie na potrzeby produkcji tytoniu. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli maszynę do cięcia liści tytoniowych, wagi, opakowania, komponenty zapachowe i inne urządzenia. Były też worki i plastikowe opakowania zawierające około 150 kilogramów tytoniu.
	
	Pomysłodawcą nielegalnego procederu okazał się Dariusz B., który nie miał zezwolenia na produkcję tytoniu. Mężczyzna został zatrzymany. Z ustaleń policjantów wynika, że 46-latek przygotowany do sprzedaży tytoń pakował w foliowe worki, a następnie wysyłał odbiorcom.
	
	Śledczy zarzucili mu nielegalną produkcję wyrobów tytoniowych oraz wprowadzenie ich do obrotu. 46-latek z obu tych przestępstw uczynił sobie stałe źródło dochodów. Według śledczych na działalności 46-latka Skarb Państwa mógł stracić nawet pół miliona złotych. Policjanci ustalają też, jak długo Dariusz B. mógł prowadzić nielegalną działalność.
	
	Dariuszowi B. za popełnione przestępstwa może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. 
(KWP w Olsztynie / mj)
