Diler za kratkami - Aktualności - Policja.pl

Tę realizację bielańskich kryminalnych poprzedził tydzień żmudnych analiz i sprawdzania wielu informacji. W końcu policjanci mieli już pewność, że w jednym z mieszkań przy ulicy Izabeli mieszka mężczyzna handlujący narkotykami.

Akcja zatrzymania dilera została bardzo dokładnie zaplanowana. Mieszkanie, w którym przebywał, policjanci obserwowali od kilku dni. Operacyjni podejrzewali, że diler będzie próbował uciekać bądź pozbyć się towaru przez okno. Uniemożliwili mu to obserwując mieszkanie także od strony podwórka. Kolejni podeszli pod drzwi mieszkania. Z lokalu dochodziły odgłosy świadczące o tym, że ktoś jest w środku. Policjanci postanowili poczekać na rozwój wydarzeń.
W końcu z mieszkania wyszła młoda kobieta z psem. Wtedy kryminalni podjęli natychmiastową decyzję o wkroczeniu do środka. Kiedy Luiza K. (22 l.) zobaczyła policyjne legitymacje próbowała zamknąć drzwi wejściowe. Krzykiem ostrzegała też dilera, że nadchodzą policjanci. Łukasz K. nie zdążył jednak zareagować. Funkcjonariusze zastali go, kiedy zupełnie zdezorientowany siedział na łóżku.

W pokoju zajmowanym przez dilera policjanci znaleźli m. in. aptekarską wagę elektroniczną, a także ponad 40 działek marihuany i amfetaminy. Zabezpieczyli również ponad 1400 złotych, pochodzących prawdopodobnie z handlu środkami odurzającymi. 22 – letni handlarz został zatrzymany. Za swoje czyny wkrótce odpowie przed sądem.