Chciał być policjantem
20-letni mieszkaniec Lublina chciał zostać policjantem. Jeszcze w ubiegłym roku złożył niezbędne dokumenty do KWP w Lublinie. Nie czekał jednak na zakończenie procedury rekrutacyjnej i jej wyniki. Postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Podrobił odznakę i legitymację policyjną i tak wyposażony wybrał się do jednej z lubelskich szkół na rozmowę z dyrekcją. Podając się za funkcjonariusza KMP w Lublinie, rozpytywał o sytuacje w szkole i wszelkie zdarzenia związane z przestępczością narkotykową. Przestępstw narkotykowych nie wykrył, ale za to sam naruszył przepisy kodeksu karnego. Za podrobienie dokumentów oraz podawanie się za funkcjonariusza publicznego grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KMP w Lublinie zatrzymali wczoraj 20-letniego mieszkańca Lublina. Młody mężczyzna, podając się za funkcjonariusza Policji, dwa dni wcześniej udał się do jednej z lubelskich szkół. Wyposażony w podrobioną policyjną odznakę oraz legitymację poprosił o rozmowę z dyrekcją szkoły. Twierdził, że jest policjantem z wydziału zwalczającego przestępczość narkotykową. Pytał, jak wygląda sytuacja w szkole, czy na terenie placówki nie dochodzi do przestępstw narkotykowych i czy młodzież może się czuć bezpiecznie.
Jego wizyta nie wzbudziła jednak zaufania dyrekcji szkoły. O całym zdarzeniu poinformowana została Policja. Na efekty pracy prawdziwych policjantów z KMP w Lublinie nie trzeba było długo czekać. Wczoraj funkcjonariusze zatrzymali 20-latka. Podczas przeszukania mieszkania odnaleźli i zabezpieczyli 3 opatrzone nieaktualnym worem podrobione legitymacje służbowe i odznaki. 20-latek przyznał się do wizyty w szkole, nie potrafił jednak wytłumaczyć swojego zachowania.
Policjanci ustalili, że zatrzymany rzeczywiście bardzo chciał zostać policjantem. Jeszcze w ubiegłym roku złożył stosowne dokumenty do Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Był na początku procedury rekrutacyjnej. Niestety teraz służba w policji pozostanie dla niego tylko niespełnionym marzeniem.
Podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące podrobienia dokumentów oraz podawania się za funkcjonariusza publicznego. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / mg)