Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wywiózł do lasu i groził pozbawieniem życia żonie

Data publikacji 05.06.2013

Używając siły i przemocy fizycznej wywiózł do lasu swoją żonę. Tam bił ją po całym ciele szpadlem, po czym nakazał jej wykopanie dołu i zagroził pozbawieniem życia. Przez cały czas używał też wobec kobiety słów wulgarnych i szarpał za włosy. Wykorzystując chwilę nieuwagi poszkodowana zdoła zbiec i powiadomić o wszystkim funkcjonariuszy z komisariatu w Kobyłce. Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali 40-letniego Roberta K. Mężczyzna już usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną oraz naruszenia czynności narządów jej ciała. Podejrzany został zatrzymany na okres najbliższych 3-miesięcy.

Przez ponad rok znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Bił, szarpał za włosy, poniżał i używał wobec niej słów wulgarnych. Wszystkie domowe awantury wszczynał będąc pod wpływem alkoholu. Takie zachowanie mężczyzny kończyło się licznymi obrażeniami ciała i siniakami na ciele kobiety.

Tym razem 40-latek pod koniec maja w trakcie kolejnej awantury siłą wciągnął do samochodu kobietę, wywiózł do pobliskiego lasu, gdzie bijąc po głowie szpadlem nakazał jej wykopanie dołu i zagroził pozbawieniem życia. Przez cały czas używał też wobec niej słów obelżywych i szarpał za włosy. Na koniec ponownie wciągnął do samochodu, przewiózł kilka ulic dalej, gdzie dalej bił pięściami kobietę po głowie. Ta wykorzystując chwilową nieuwagę męża zdoła zbiec i powiadomić o wszystkim policjantów z komisariatu w Kobyłce.

Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali Roberta K. Mężczyzna od razu został umieszczony w policyjnej celi. Poszkodowana po konsultacji lekarskiej złożyła zawiadomienie o znęcaniu się nad jej osobą i kierowaniu wobec niej gróźb karalnych oraz naruszenia czynności narządów jej ciała. Funkcjonariusze przedstawili 40-latkowi zarzuty popełnienia przestępstwa przeciwko rodzinie oraz życiu i zdrowiu.

Całość materiałów została skierowana do prokuratury i sądu rejonowego w Wołominie, który podjął decyzję o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego 3-miesięcznego aresztu. Za czyny, jakich się dopuścił grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(KSP / tk)

Powrót na górę strony