Mogło dojść do tragedii
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia kolejowego, do którego doszło wczoraj po południu na trasie kolejowej Chruściel – Braniewo. O tym, że dziesięć odczepionych wagonów jedzie w kierunku Braniewa funkcjonariusze dowiedzieli się nie od pracowników kolei, tylko z radiowej audycji.
Jak ustalili funkcjonariusze Policji z Braniewa do zdarzenia doszło po godz. 15.00 na stacji kolejowej w miejscowości Chruściel gm. Płoskinia. Odczepiony od lokomotywy przez pracowników PKP skład 10 wagonów, z uwagi na ukształtowanie terenu, zaczął zjeżdżać torowiskiem z Chruściela w kierunku Braniewa. Zaalarmowani pracownicy PKP bezskutecznie próbowali zatrzymać rozpędzony skład, który jechał w kierunku Braniewa. Za odczepionymi wagonami pojechała lokomotywa, która dawała sygnały ostrzegawcze przed przejazdami kolejowymi.
Dyżurny PKP z Chruściela poinformował o zdarzeniu dyżurnego ruchu z Braniewa. Ten zamknął przejazd kolejowy i skierował skład na boczny tor przy ulicy Królewieckiej.
Z dziesięciu wagonów sześć uległo wykolejeniu. Pracownicy PKP nie powiadomili miejscowej Policji o odjeździe i wykolejeniu składu. Policjanci z Braniewa zostali poinformowani o zdarzeniu przez oficera dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, który z kolei informację o tym usłyszał w radiu.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce do czasu przyjazdu grupy dochodzeniowej i straży pożarnej.Pracownicy odpowiedzialni za zabezpieczenie składu, tj. dwóch maszynistów, manewrowy i ustawiacz zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu. Jak się okazało jeden z pracowników - ustawiacz miał 0,34 promila alkoholu we krwi. Pozostali mężczyźni byli trzeźwi.
Policjanci prowadzą w tej sprawie dochodzenie. Z uwagi na zagrożenie w ruchu, jakie spowodował uciekający skład, śledztwo ma ustalić czy doszło do nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób lub mienia w wielkich rozmiarach. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
-
Mogło dojść do tragedii -
Mogło dojść do tragedii -
Mogło dojść do tragedii -
Mogło dojść do tragedii
