Uratowali nieprzytomnego mężczyznę
Dzięki szybkiej akcji ratowniczej, dwaj policjanci ze Słupska uratowali życie leżącemu na chodniku 30-letniemu mężczyźnie. Do czasu przybycia Pogotowia Ratunkowego policjanci z Ogniwa Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku prowadzili resuscytację, która przywróciła funkcje życiowe poszkodowanemu mężczyźnie.
W trakcie poszukiwań zaginionego słupszczanina, patrol Ogniwa Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku w podsłupskim Redzikowie zauważył leżącego w parku innego mężczyznę. Policjanci podejmując interwencję stwierdzili, że osoba ta ma siną twarz, nie oddycha i ma ledwo wyczuwalne tętno. Mundurowi natychmiast rozpoczęli akcję resuscytacyjną i w międzyczasie poprzez oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Do czasu przyjazdu lekarza, policjanci cały czas skutecznie prowadzili resuscytację. Szybka i sprawna akcja słupskich policjantów doprowadziła do przywrócenia funkcji życiowych 30-letniego mężczyzny, którego przekazano ratownikom medycznym.
Sierżanci Artur Worona i Rafał Formela pełnią służbę w Ogniwie Interwencyjnym Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Jak sami podkreślają, w codziennej służbie często spotykają się z różnymi dynamicznymi sytuacjami jednak uratowanie czyjegoś życia, w taki realny i namacalny sposób powoduje satysfakcję z dobrze pełnionej służby. Nie czują się bohaterami, bo jak mówią: wstępując do Policji decydowali się na to, aby służyć społeczeństwu.
(KWP w Gdańsku /mj)