Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wyłudzili 5 mln złotych z PFRON

Data publikacji 19.10.2007

Ponad tysiąc przesłuchanych świadków, setki przeanalizowanych dokumentów finansowych i bankowych, siedemnaście osób zatrzymanych - to wynik prowadzonego od dwóch lat śledztwa w sprawie wyłudzenia pieniędzy z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Skarb Państwa został narażony na straty wysokości 5 mln zł.

Proceder trwał od 2003 roku. Mechanizm przestępstwa był następujący. Sprawcy wyszukiwali osoby niepełnosprawne, którym proponowali pracę. Podpisywali z nimi umowy oraz załatwiali fikcyjne zaświadczenia lekarskie o zdolności do pracy. Przestępcy byli tak bezczelni, że osobom z bardzo poważną wadą słuchu wystawiali zaświadczenia o zdolności do pracy w charakterze telemarketera. Niepełnosprawnym obiecywali zarobki w kwocie 800 złotych miesięcznie. W rzeczywistości wypłacali im zaledwie 200 zł.

Dokumentacja finansowa była tak sporządzana i prowadzona, by wszystko wyglądało legalnie i „czysto” choć osoby niepełnosprawne pracy nie wykonywały. Aby to udowodnić policjanci przesłuchali około tysiąca świadków z całej Polski. Osoby te potwierdziły, że regularnie przyjeżdżali do nich wysłannicy oszustów. Wypłacali niepełnosprawnym niewielkie kwoty pieniędzy, a w zamian żądali pokwitowania większych sum. Dokumenty trafiały do organizatorów procederu, którzy przedkładali je później w PFRON i otrzymywali refundację. "Zysk" trafiał do ich kieszeni.

Śledczy przeanalizowali też setki dokumentów firmowych i bankowych. Jak się okazało w proceder było zaangażowane kilka spółek. Mrówcza praca policjantów zwalczających przestępczość "białych kołnierzyków" z Poznania zaowocowała zebraniem dowodów przeciwko 16 osobom. Wśród nich znaleźli się: właściciel, dyrektor, prezes, księgowa spółki, oraz lekarz wystawiający fikcyjne zaświadczenie o zdolności do pracy.
Zatrzymanym postawiono zarzuty wyłudzeń, fałszowania dokumentów i poświadczania nieprawdy.
Do aresztu trafił też 36 letni Dariusz Sz., prezes jednej ze spółek. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym w związku z tą sprawą. Wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej . To siedemnasta osoba zatrzymana w tej sprawie. Za wyłudzenie mienia znacznej wartości grozi kara do 10 lat więzienia.

Powrót na górę strony