Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wyjaśniają okoliczności śmierci 21-letniej kobiety

Data publikacji 24.10.2007

Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 21-letniej kobiety. Po zgłoszeniu, że mogła ona wypaść przez cztery godziny policjanci, strażacy i sokiści szukali kobiety. Jej ciało znaleziono niedaleko miejscowości Tuczki. Teraz trwają tam oględziny. W działdowskiej komendzie Policji są czterej młodzi mężczyźni, którzy podróżowali z 21-latką.

Informacja o tym, że 21-letnia kobieta mogła wypaść z pociągu relacji Kołobrzeg – Kraków dotarła do działdowskich policjantów dzisiejszej nocy około godziny 2.30. Z relacji kierownika pociągu pospiesznego wynikało, że czterech mężczyzn w miejscowości Turza Wielka zatrzymało skład. Powodem tego było zniknięcie ich koleżanki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 21-letnia mieszkanka województwa zachodniopomorskiego miała najpierw pójść do łazienki, a potem zapalić papierosa. Niestety do przedziału, w którym zostały jej rzeczy, już nie wróciła. Kiedy mężczyźni zaczęli jej szukać, okazało się, że drzwi do wagonu były otwarte. Dlatego też uruchomili hamulce, zatrzymali pociąg i o swoich przypuszczeniach powiedzieli kierownikowi pociągu. Ten zgłosił sprawę Policji.

Oficer dyżurny działdowskiej komendy wszczął alarm. Do policjantów dołączyli strażacy i sokiści. Poszukiwania dziewczyny prowadzono na odcinku około 40 kilometrów.

Około godziny 7:00 przy torowisku niedaleko miejscowości Tuczki w kierunku Rybna strażacy z tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej odnaleźli zaginioną 21-latkę. Niestety, kobieta nie żyła. Wezwany na miejsce lekarz potwierdził zgon.

Obecnie na miejscu zdarzenia pracuje prokurator i policjanci. Trwają oględziny.

W komendzie są czterej mężczyźni, którzy podróżowali z kobietą. Trzech z nich było pod wpływem alkoholu – mieli go od około 1 do 2 promili. Obecnie trwają przesłuchania.

Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Powrót na górę strony