Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nagrody dla policjantów za profesjonalne działanie

Data publikacji 25.10.2007

Komendant Główny Policji insp. Tadeusz Budzik wyróżnił 95 osób (w tym 72 policjantki), które brały udział w eksmisji komorniczej zabudowań klasztoru w Kazimierzu Dolnym-10 października 2007 r. Wśród wyróżnionych przez komendanta głównego i Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Władysława Stasiaka były policjantki i policjanci z lubelskiej policji i funkcjonariuszki z 15. kompanii Oddziału Prewencji Policji w Warszawie. Uroczystość odbyła się w siedzibie OPP w Warszawie.

- Dziękuję wam za to, że tak sensownie i tak z głową potrafiliście wykonać to zadanie. To dowód nie tylko na wasz profesjonalizm, ale też przytomność umysłu - mówił do nagradzanych policjantów minister Stasiak.

Także szef policji dziękował funkcjonariuszom, a szczególnie biorącym udział w akcji policjantkom. - Policja to olbrzymi 100- tysięczny organizm, który musi funkcjonować w sposób właściwy. Ważny jest każdy jego element, od posterunkowego po komendanta głównego. Dziękuje, że jesteście profesjonalni, że jesteście policją XXI wieku - powiedział insp. Budzik.

Same policjantki zaznaczały, że najtrudniejsze w akcji było samo wejście do klasztoru. - Nie wiedziałyśmy, czego mamy się spodziewać, jak zachowają się siostry. Podeszły jednak do nas pokojowo, z czasem się do nas przekonały, przestały traktować jak wrogów, a zaczęły traktować jak kobiety - powiedziała dziennikarzom Elżbieta Krzemińska z 15. kompanii kobiecej KSP.

Spośród 95 osób wyróżnionych 20 otrzymało nagrody finansowe. Trzy osoby otrzymały nagrody od ministra spraw wewnętrznych i administracji, 17 od komendanta głównego Policji. Wszystkie pozostałe osoby otrzymały od komendanta wygrawerowane na specjalnej desce podziękowania, stanowiące z pewnością  piękną pamiątkę.

Do eksmisji doszło 10 października. W klasztorze było w sumie 67 osób, m.in. b. franciszkanin Roman K. i b. przełożona generalna zgromadzenia Sióstr Rodziny Betańskiej Jadwiga Ligocka.

Akcję zabezpieczało ok. 150 policjantów. Wśród tych, którzy wraz z komornikiem weszli na teren klasztoru, było wiele policjantek. To one rozmawiały ze zbuntowanymi betankami, razem z psychologami i negocjatorami namawiały je do wyjścia i pomagały im się pakować. B. zakonnice wyszły z klasztoru po kilku godzinach.

Źródło: PAP, KGP
fot. A. Mitura / Miesięcznik "Policja 997"

Powrót na górę strony