Aktualności

Dzielnicowa uratowała sześć zwierząt z pożaru domu

Data publikacji 03.11.2025

Do pożaru domu doszło 1 listopada w miejscowości Kaznów-Kolonia. Sierż. Emilia Podolak -dzielnicowa z Posterunku Policji w Ostrowie Lubelskim jako pierwsza na miejsce dotarła i sprawdziła, czy w środku są mieszkańcy. Mimo że nie zastała żadnych osób, zauważyła klatki ze zwierzętami i natychmiast zabrała je z objętego pożarem budynku. Tym samym policjanta uratowała dwa króliki, świnkę morską, dwa kanarki i chomika. Postawa policjantki to przykład prawdziwej służby i gotowości niesienia pomocy w każdej sytuacji, nawet gdy ktoś najmniejszy potrzebuje pomocy.

Do zdarzenia doszło 1 listopada. Przed południem dyżurny Komendy Policji w Lubartowie otrzymał zgłoszenie o pożarze domu w Kaznowie-Kolonii. Jako że był to budynek mieszkalny istniało podejrzenie, że wewnątrz mogą znajdować się osoby. Na miejsce natychmiast skierowano służby. Jako pierwsza dotarła sierż. Emilia Podolak - dzielnicowa z Posterunku Policji w Ostrowie Lubelskim.

Widząc dym wydobywający się z domu, funkcjonariuszka weszła do środka przez wybite okno, by sprawdzić, czy jest ktoś wewnątrz budynku. W środku posprawdzała pomieszczenia. Okazało się, że na szczęście nie było tam ludzi, jednak policjantka zauważyła zwierzęta, które znajdowały się w klatkach. Były to dwa króliki, świnka morska, dwa kanarki i chomik.

Dzielnicowa natychmiast wyniosła zwierzęta, tym samym prawdopodobnie ratując im życie. 

Strażacy opanowali pożar i zapobiegli jego dalszemu rozprzestrzenieniu się. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.

Dzięki błyskawicznej reakcji mundurowej udało się uratować życie kilku bezbronnym zwierzętom. Nie wiadomo, czy przeżyłyby, gdyby ta pomoc przyszła później.

Prywatnie sierżant Emilia Podolak jest miłośniczką zwierząt - od lat pasjonuje się jeździectwem i opiekuje własnymi końmi. Jak sama mówi, kontakt ze zwierzętami uczy empatii, odpowiedzialności i wrażliwości - cech, które w policyjnej służbie są bezcenne.

Postawa policjantki to przykład prawdziwej służby i gotowości niesienia pomocy i empatii w każdej sytuacji, nawet gdy ktoś najmniejszy potrzebuje pomocy.

(KWP w Lublinie / kp)

Powrót na górę strony