Aktualności

Uratowali życie 91-latce narażając własne

Data publikacji 08.12.2025

Gdańscy policjanci uratowali życie 91-letniej mieszkanki dzielnicy Osowa. Funkcjonariusze wynieśli kobietę z płonącego domu, a potem sprawdzili resztę pomieszczeń. Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów nikt z osób postronnych nie ucierpiał, jednak sami potrzebowali pomocy ratowników.

W sobotę rano (6 grudnia) asp. Tomasz Burchardt oraz funkcjonariusz referatu kryminalnego z komisariatu w Osowej podczas wspólnej realizacji zadań służbowych odebrali pilne zgłoszenie od oficera dyżurnego, że na osiedlu domów jednorodzinnych płonie budynek mieszkalny. Policjanci włączyli sygnału i po chwili byli już na miejscu. Jak się okazało, nie było tam jeszcze innych służb, za to przed budynkiem stała roztrzęsiona kobieta, która krzyknęła, że w domu jest jej 91-letnia matka, która nie porusza się o własnych siłach.

Z okien dachowych wydobywał się gęsty i czarny dym i płomienie. Policjanci wiedzieli, że strażacy są już w drodze, jednak w tym przypadku liczyła się każda sekunda, ponieważ chodziło o ludzkie życie. Bez chwili wahania ruszyli na pomoc 91-latce. Po wejściu do budynku napotkali na zadymienie, które utrudniało im oddychanie i sprawdzenie pomieszczeń, jednak szybko znaleźli leżącą na łóżku kobietę. Natychmiast ją wynieśli i przekazali pod opiekę rodzinie, po czym ponownie weszli do budynku, aby sprawdzić pozostałe pomieszczenia. Parter był „czysty” i policjanci ruszyli na piętro. Tu sytuacja była znacznie poważniejsza. Gryzący w oczy i płuca dym mocno utrudniał penetrację pomieszczeń, jednak funkcjonariusze nie dawali za wygraną. Osłaniając drogi oddechowe, weszli z latarkami do wszystkich pomieszczeń na piętrze. Opuścili budynek, gdy mieli już pewność, że w środku nie ma nikogo.

Ratownicy medyczni, którzy przyjechali na miejsce, zajęli się 91-latką, zbadali, podali tlen i dalsza pomoc nie była konieczna. Z uwagi na kontakt z toksycznym dymem i złym samopoczuciem, policjantom również udzielono pomocy medycznej oraz podano tlen. Asp. Tomasz Burchardt służy w wydziale prewencji gdańskiej komendy miejskiej i jest przewodnikiem psa służbowego. Jego kolega z patrolu jest funkcjonariuszem referatu kryminalnego z komisariatu Policji w Osowej.

Po zakończonej akcji gaśniczej policjanci wykonali oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, policyjny technik sporządził dokumentację fotograficzną. Policjanci zajmują się tą sprawą i wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

(KWP w Gdańsku / kp)

Powrót na górę strony