Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zdjęcia z monitoringu przekazane do innych województw

Data publikacji 13.06.2012

Zdjęcia monitoringu, przedstawiające chuliganów biorących udział we wtorkowych burdach w Warszawie, zostały przkazane do komend wojewódzkich policji w całym kraju - poinformował rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski.

Jak wyjaśnił, zdjęcia trafią do policjantów z zespołów do walki z przestęczością pseudokibiców. "Ci funkcjonariusze zajmują się środowiskiem chuliganów stadionowych, dlatego zależy nam, by przeanalizowali te nagrania tak, by wszystkie osoby biorące udział we wtorkowych incydentach, odpowiedziały za swojej czyny" - powiedział Sokołowski.

Po wtorkowych zajściach w stolicy zatrzymano 184 osoby, w tym 156 Polaków, 25 Rosjan, a także m.in. Hiszpana, Węgra i Algierczyka. Poszkodowanych zostało 17 policjantów.

"O tym, że w Warszawie w czasie, gdy rozgrywany będzie mecz Polska-Rosja, może dochodzić do +ustawek+ chuliganów, wiedzieliśmy już na kilka dni przed spotkaniem. Dlatego 11 czerwca (w poniedziałek) do Warszawy ściągniętych zostało dodatkowo 600 funkcjonariuszy m.in. z Łodzi i Katowic" - powiedział Sokołowski. Jak dodał, zabezpieczenie meczu dodatkowo wspierało ok. 300 policjantów kryminalnych i z Centralnego Biura Śledczego.

"Kiedy potwierdziły się nasze informacje o tym, że do Warszawy wyruszyli pseudokibice, już 12 czerwca zdecydowano o ściągnięciu dodatkowych posiłków z Gdańska i Krakowa. Decyzja ta zapadła na kilka godzin przed pierwszymi burdami" - dodał Sokołowski. W sumie w zabezpieczeniu Warszawy we wtorek wzięło udział ok. siedmiu tysięcy funkcjonariuszy.

Policja do powstrzymania "kiboli" użyła m.in. armatek wodnych, gazu pieprzowego i w kilku przypadkach broni gładkolufowej.

(PAP / mw)

Działania policji podczas zabezpieczenia meczu Polska-Rosja >>

Powrót na górę strony